...senne.
Miałam zagrać w sztuce. I nie mogłam nauczyć się roli. A to śnieżyca przeszkodziła, a to walka w innym wymiarze, a to nawet konfrontacja z moją mroczną stroną - dosłownie, antropomorfizm złych uczuć. I nie nauczyłam się tej roli nieszczęsnej. I skrzyczano mnie. Wstyd czułam jeszcze długo po obudzeniu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz