wtorek, 17 listopada 2015

Pewne...

...sytuacje wydają się być beznadziejne. Coś, na co nie ma się żadnego wpływu jest przytłaczające i blokuje wszelkie procesy myślowe, twórczy także. Być może to jest główny powód, dla którego zastanawiam się, czy byłabym w stanie zmienić nazwę bloga na "Agonalne podrygi zmęczonej życiem ostrygi"?

p.s.deska do krojenia w kształcie Sokoła Millenium tak bardzo poprawia mi humor. Tata nie doceniłby, a szkoda.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz